Home / Kultura I Rozrywka / rozrywkowe / 10 najzabawniejszych momentów z rozdania Oscarów 2024

10 najzabawniejszych momentów z rozdania Oscarów 2024

Największe salwy śmiechu: 10 niezapomnianych gagów z Oscarów 2024

Gala Oscarów 2024 obfitowała w spektakularne momenty, wzruszające przemowy i – co najważniejsze – niezapomniane salwy śmiechu. Tegoroczna ceremonia, prowadzona przez charyzmatycznego Jimmy’ego Kimmela, dostarczyła widzom wielu zabawnych chwil, które na długo pozostaną w pamięci fanów kina. Oto największe salwy śmiechu i 10 niezapomnianych gagów z Oscarów 2024, które rozbawiły zarówno publiczność zgromadzoną w Dolby Theatre, jak i widzów przed ekranami.

Jednym z najzabawniejszych momentów było zaskakujące pojawienie się Ryana Goslinga w różowej marynarce, nawiązującej do jego roli w filmie „Barbie”. Aktor zaintonował fragment „I’m Just Ken” w wersji operowej, parodiując własny występ z filmu, co wywołało wybuchy śmiechu w całej sali. Kolejny moment, który zyskał miano kultowego, to nieoczekiwana „wpadka” Emily Blunt i Johna Krasinskiego, którzy podczas prezentacji nagrody nie mogli powstrzymać się od śmiechu, gdy teleprompter nagle zaciął się, zmuszając parę do improwizowanej, satyrycznej rozmowy z publicznością.

Jeden ze skeczów przygotowanych przez scenarzystów związany był z AI w kinie – Jimmy Kimmel odczytał fragmenty „scenariusza Oscarowego” wygenerowanego przez sztuczną inteligencję, a jego absurdalne dialogi idealnie sparodiowały współczesne trendy filmowe. Śmiech publiczności był tak donośny, że musiano wstrzymać dalszą część programu na kilka sekund. Na liście największych salw śmiechu z Oscarów 2024 nie mogło również zabraknąć żartu Margot Robbie o pomylonych nazwiskach nominowanych aktorów, który okazał się zamierzoną satyrą na zeszłoroczne kontrowersje związane z ogłoszeniami laureatów.

Oscarowe gagi 2024 były nie tylko przemyślane, ale również zaskakująco aktualne – parodia sceny z filmu „Oppenheimer”, w której Matt Damon pojawił się z miniaturowym reaktorem atomowym z papier-mâché, to ukłon w stronę zarówno klasycznego kina, jak i satyry politycznej. Niezapomniane momenty zabawne z Oscarów 2024 pokazują, że ceremonia ta to nie tylko święto kina, ale i dowód na to, że humor i dystans do siebie są zawsze w cenie.

Gala pełna humoru: Najśmieszniejsze chwile prosto ze sceny

Gala Oscarów 2024 bez wątpienia zapisała się w historii jako jedno z najbardziej rozrywkowych wydarzeń w dziejach Akademii. Od samego początku było jasne, że humor będzie jednym z głównych elementów wieczoru. Prowadzący Jimmy Kimmel, znany ze swojego ciętego języka i błyskotliwego stylu, nie zawiódł fanów – rozpoczął ceremonię serią żartów o nominowanych filmach oraz aktualnych wydarzeniach w Hollywood. Już w pierwszych minutach padł jeden z najzabawniejszych momentów gali Oscarów 2024, gdy Kimmel skierował lekki przytyk w stronę największego przegranego wieczoru, wywołując salwę śmiechu na sali Dolby Theatre.

Jedną z hitowych scen wieczoru była zaskakująca parodia wymiany koperty z poprzednich edycji, w której wystąpili była prowadząca ceremonii Amy Schumer i znany komik Kenan Thompson. Ich skecz z udziałem fałszywych nominacji wzbudził gromkie brawa i śmiech publiczności, a hasło „I tym razem to naprawdę 'Oppenheimer’!” szybko zdobyło popularność w mediach społecznościowych. Gala pełna humoru nie zakończyła się jednak tylko na zaplanowanych żartach – spontaniczne reakcje gwiazd, jak nagłe tańce Pedro Pascala czy żartobliwa wymiana zdań pomiędzy Emmą Stone a Ryanem Goslingiem, dodały uroczystości luźniejszego, komediowego tonu.

Oscary 2024 udowodniły, że humor ma swoje stałe miejsce na największej scenie filmowej. Te najzabawniejsze chwile prosto ze sceny z pewnością na długo pozostaną w pamięci widzów, a gala zapisała się jako jedno z najbardziej rozrywkowych wydarzeń kulturalnych roku. Jeżeli szukasz najśmieszniejszych fragmentów z Oscarów 2024, ta edycja oferuje komediowe perełki, których nie można przegapić.

Oscary 2024 na wesoło: Kiedy powaga ustępuje żartom

Oscary 2024 na wesoło? Choć gali rozdania Oscarów zwykle towarzyszy atmosfera prestiżu i uroczystego napięcia, w tym roku nie zabrakło zabawnych momentów, które skutecznie rozluźniły oficjalny ton wydarzenia. Od błyskotliwych żartów gospodarza przez nieoczekiwane zachowania gwiazd, aż po niespodziewane wpadki na scenie – Oscary 2024 udowodniły, że nawet najważniejsze wydarzenie w świecie filmu może być pełne humoru. Jednym z najzabawniejszych momentów wieczoru była improwizowana scenka Jimmy’ego Kimmela, który nawiązał do głośnych filmów roku, wcielając się w kilka postaci podczas monologu otwierającego – od niezdarnego archeologa po androida z „Zabójczej maszyny 2049”. Publiczność niemal płakała ze śmiechu, a sieć zalały memy i krótkie klipy wideo z jego występu.

Kiedy mowa o najśmieszniejszych momentach Oscarów 2024, trudno też nie wspomnieć o nieudanym podejściu do odczytania nazwiska zdobywcy nagrody za najlepszy film krótkometrażowy. Sama Hayek, śmiejąc się ze swojego lapsusu, z wdziękiem żartowała: „Zanim to poprawię, zdążę nakręcić kontynuację!”. Jej autoironiczny komentarz spotkał się z serdecznym aplauzem zebranych. To właśnie te drobne sytuacje udowadniają, że Oscary 2024 to nie tylko emocje związane z nagrodami, ale również idealna okazja do spojrzenia na czerwony dywan z przymrużeniem oka. Humor i żarty stały się integralną częścią tegorocznej ceremonii, tworząc niezapomniane wspomnienia zarówno dla widzów, jak i dla nominowanych.